Inne pokolenie, podobne problemy czyli o relacjach matki z córką

Istnieją różne modele relacji między matką i córką, które nie zawsze muszą opierać się na przyjaźni i partnerstwie. Bywa, że ogromna bliskość przeplata się ze złością i żalem, który spowodowany jest najczęściej błędnym rozumieniem wzajemnych potrzeb. Dodatkowo, stosunek córki do jej matki uzależniony jest także od etapu życia, na którym obecnie się znajduje. Często obopólne porozumienie między tymi kobietami przychodzi wtedy, gdy córka sama staje się mamą i dostrzega łączące ją z jej matką podobne problemy i obawy, dotyczące chociażby sfery zdrowotnej.

- Tak to już jest między nami. My za bardzo chcemy narzucić córkom swoje podejście do życia, a one za wszelką cenę chcą nam pokazać swoją niezależność i udowodnić, że poradzą sobie bez naszych rad. Moje Drogie, nieważne jednak czy jesteście matkami czy dorosłymi już córkami, musimy nauczyć się rozmawiać ze sobą na wszystkie tematy, słuchać siebie nawzajem i tworzyć warunki do wspólnego rozwiewania własnych wątpliwości. Nie bójmy się przyznawać do swoich słabości. Jest tak wiele spraw, które nas łączą! - komentuje Małgorzata Kalicińska, pisarka, ambasadorka kampanii „CoreWellness – wewnętrzna siła”.

Jak kobieta z kobietą

Bez względu na rodzaj relacji łączący matkę z córką, to czy jest ona oparta na partnerstwie czy bardziej tradycyjnych zachowaniach, obie strony muszą darzyć się wzajemnym zaufaniem i być pewne, że w trudnych sytuacjach mogą na siebie liczyć. Przykładów takich sytuacji, gdzie obecność matki jest nieoceniona, można wymieniać wiele, począwszy od pierwszych zawodów miłosnych córki czy pomocy przy dzieciach.

- Ważne jest także wsparcie w przypadku dolegliwości zdrowotnych. Zwłaszcza, że każdy etap życia kobiety charakteryzuje się występowaniem różnych problemów ze zdrowiem. Dlatego kobiety z młodszego pokolenia, które są świadome zachodzących zmian w ich organizmie powinny szukać wsparcia i w naturalny sposób wybierać sojuszników do rozmowy, takich jak mama czy babcia. Dzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem to okazja do otrzymania wsparcia emocjonalnego, ale także praktycznych rozwiązań, jak radzić sobie z problemem – tłumaczy prof. Włodzimierz Baranowski, ginekolog, ekspert kampanii „CoreWellness – wewnętrzna siła”.

Jak pielęgnować tę relację?

Warto zadbać o dobre relacje z mamą, bo żadna więź nie przynosi kobiecie takiego wsparcia i źródła wiedzy, które przekłada się na zrozumienie samych siebie.

• Unikajcie kłótni. W porywie negatywnych emocji łatwo o nieprzemyślane słowa, które na długo zostają w pamięci. Cokolwiek by się działo, pamiętajmy, że córka potrzebuje wsparcia i akceptacji w naszych oczach, a matka zawsze kieruje się miłością i dobrem swojego dziecka. Pielęgnujcie wspólne chwile. Nie wstydźcie się mówić o swoich błędach i przyznawać do winy. Dzięki temu łatwiej będzie łagodzić konflikty.
• Rozmawiajcie. Warto, aby córka starała się, jak najwięcej opowiadać mamie o swoim życiu, nawet o tych zwykłych, codziennych sprawach. Obydwu stronom da to poczucie bliskości, a mamie tego, że jest kimś ważnym. Dodatkowo, rozmowa jest kluczowym elementem do poznania potrzeb i rodzaju jakiego oczekuje od nas druga osoba.
  
• Spędzajcie razem czas. Każda z Was ma swoje upodobania jeśli chodzi o sposób spędzania wolnego czasu. Warto jednak postawić na wspólnie wykonywaną aktywność fizyczną. Istnieją ćwiczenia, które możecie wykonywać razem niezależnie od kondycji fizycznej i aury za oknem.
• Dzielcie się doświadczeniami i wiedzą. Nie od dziś wiadomo, że dorosła córka może być dla matki nieocenionym wsparciem w trudniejszych momentach jej życia, a matka jest najlepszym przewodnikiem dla swojego dziecka. Dlatego nie bójmy się rozmawiać i dzielić się swoimi spostrzeżeniami. Dodatkowo, młodsze pokolenie zazwyczaj lepiej radzi sobie z wyszukiwaniem ciekawostek i informacji, które mogą być pomocne również w przypadku różnych problemów.