Babcia, niania, żłobek? Komu powierzyć opiekę nad dzieckiem po urlopie wychowawczym?

Podjęcie tak istotnej decyzji musi być niezwykle rozsądnie przemyślane, nie warto narażać dziecka na częste zmiany naszych - dorosłych - decyzji: w jednym tygodniu przyjdzie jedna opiekunka, w kolejnym dziecko będzie musiało przyzwyczaić się do innej osoby, a za kilka dni i tak trafi do przepełnionego żłobka.

Czasami podjęcie jednej z naturalniejszych decyzji - poproszenie osoby bliskiej - babci lub - aby zajmowała się dzieckiem jest jedną gorszych możliwości. Dziadkom często trudno jest odmówić własnemu wnukowi, chociaż w głębi serca wcale nie mają ochoty na zajmowanie się przez cały tydzień dzieckiem . Dość często zdarza się, że po prostu nie mają już tyle siły i energii, by upilnować i aktywnie zająć czas wnuczkom. Wielu rodziców wciąż decyduje się na to, by dziecko spędzało czas bez rodziców pod okiem babci.

W polskiej tradycji przez lata zostało ukształtowane przekonanie, że to decyzja bardzo korzystna, a babcia jest osobą na tyle oddaną, pomocną i uczynną, że niemalże „z obowiązku" to zadanie jest przydzielane jej. Czasy jednak się zmieniły. Od kilkunastu lat babcie, nawet te w starszym wieku, to osoby aktywne zawodowo, czerpiące z życia jak najwięcej mimo wieku 60+. Wiele z nich podróżuje, zajmuje się własnymi pasjami, nie należy oczekiwać, mimo wielkiej miłości i niesamowitej więzi łączącej dziadków z wnukami, że każda z nich będzie chciała z tego wszystkiego zrezygnować, by opiekować się dzieckiem.


Drugą najczęściej wybieraną pomocą przy poszukiwaniach opieki do dziecka, jest zatrudnienie niani. Coraz więcej młodych osób, ale także mam, które wychowały swoje dzieci i chcą pomóc w tym zadaniu zapracowanym rodzicom poszukuje pracy w takim zawodzie. Należy pamiętać, że ośmiogodzinne czy dłuższe bieganie za energicznym trzylatkiem to niesamowicie wyczerpujące zadanie i spory wysiłek. Trudy opieki i wychowania dziecka może przejąć choć w części dobrze przygotowana do tego zadania

lub , a właściwie w każdym większym mieście coraz więcej rodziców decyduje, by to właśnie dziecko pod opieką „cioci" spędzało czas bez rodziców. Początkowo obca osoba może dobrze wpłynąć na malucha, przedstawić zasady i reguły współpracy i istnieje duża szansa, że dziecko całkowicie bez sprzeciwu przyjmie je i zacznie stosować. Oczywiście niania powinna być osobą cierpliwą, wyrozumiałą, ale nie dającą sobie wejść na głowę. Tylko w takich warunkach współpraca może przebiegać bezproblemowo i korzystnie. Ma to być przede wszystkim czas dobrej zabawy, bezpiecznej nauki codzienności i małych radości każdego dnia. Zatrudniając nianię również rodzice są w tej komfortowej sytuacji, że mogą prawdziwie stawiać wymagania, sprawdzać respektowanie zasad panujących w ich domu.

Wybierając formę opieki nad dzieckiem podczas pobytu w pracy warto kierować się zdrowym rozsądkiem i intuicją. Nie ma sytuacji idealnej, ale to właśnie rodzice doskonale wiedzą, czego potrzebuje ich dziecko.