25-10-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Zatroszczenie się o dzieci i osoby starsze jest wyborem cywilizowanym, ale również życiową koniecznością, bo społeczeństwo, które porzuca dzieci i marginalizuje osoby starsze, odcina swoje korzenie i zaciemnia przyszłość - powiedział papież Franciszek do uczestników plenarnego zgromadzenia Papieskiej Rady ds. Rodziny.
Biskup Rzymu przyjął na audiencji w Sali Klementyńskiej Pałacu Apostolskiego w Watykanie uczestników zgromadzenia plenarnego Papieskiej Rady ds. Rodziny, której przewodniczył prałat Vincenzo Paglia.
- Dzieciństwo i starość - przypomina Jorge Mario Bergoglio - reprezentują dwa bieguny życia najbardziej narażone na niebezpieczeństwo, a często najbardziej zapomniane. Gdy dziecko jest opuszczane, a seniorzy marginalizowani, nie tylko dokonuje się akt niesprawiedliwości, ale również sankcjonuje się niepowodzenie społeczeństwa - mówi .
Zdaniem papieża, , oparta na małżeństwie, jest napędem świata i historii. Rodzina jest wspólnotą życia, która ma własną autonomiczną spójność; to nie suma jednostek, ale wspólnota ludzi jest, mówił papież cytując .
- W rodzinie osoba staje się świadoma swej godności i uznaje godność każdej osoby ludzkiej, zwłaszcza chorych, słabych i zepchniętych na margines - mówił papież.