Dziadkowie na odległość

Na szczęście w dzisiejszych czasach mamy do dyspozycji już nie tylko telefony, ale i internet, e-maile, Gadu-Gadu, Skype oraz inne komunikatory, dzięki którym możemy się nie tylko widzieć z rozmówcą , ale i słyszeć. Dziadkowie muszą jednak pamiętać, że rozmawiać trzeba mieć o czym, dlatego warto zainteresować się jakie wnuk czyta książki, ogląda filmy.

Susan Turner, mieszkanka USA, chociaż mogła pozwolić sobie na codzienne telefoniczne rozmowy z wnukami praktycznie straciła z nimi kontakt, bo.... nie miała z nimi o czym rozmawiać. W końcu wpadłam na pomysł i zaczęliśmy polecać sobie i czytać te same książki – mówi – pomogło, teraz nie ma już między nami krępującej ciszy.

Dla wnuków warto przełamać niechęć do komputerów. Wystarczy nauczyć się obsługi kilku programów oraz internetu, z których dzieci uwielbiają korzystać, a będzie już nie tylko wspólny temat do rozmów, ale i tańszy sposób komunikacji. Nawet gdy dzielą nas z osobą, którą kochamy setki kilometrów można znaleźć sposoby na utrzymanie kontaktów. Dla osób niechętnych nowinkom technicznych zawsze zostają listy, które choć wielu do tego się nie przyznaje cieszą wszystkich.

Takie kontakty są dużo trudniejsze, trzeba włożyć w nie wiele wysiłku, by były nie tylko formalnością, ale i prawdziwą przyjemnością. Warte są jednak tego, bo gdy już wnuki przyjadą na te święta w 2008 roku to nie spojrzą na dziadków jak na obcych staruszków lecz rzucą się im serdecznie na szyje.