Matki wolą córki

Zaskakujące jest to, że takie czynniki jak wywiązywanie się z obowiązków rodzicielskich, małżeńskich, zdrowie psychiczne czy problemy z prawem czy też uzależnienie od nałogów nie są brane pod uwagę przy wyborze opiekuna. Matki nie przykładały uwagi do czynników praktycznych mogących mieć bezpośredni wpływ na to czy ich dorosłe dziecko będzie w stanie sprawować należytą opiekę.

Płeć była czynnikiem decydującym przy wyborze opiekuna. Prawdopodobnie matki, dlatego wybierały córki na swych opiekunów, że czuły większą więź emocjonalną z córkami i prawdopodobnie, dlatego, że czułyby się skrępowane gdyby synowie mieli pomagać im w czynnościach intymnych.

W związku z tym, że jesteśmy społeczeństwem starzejącym się, należy spodziewać się, że coraz więcej dorosłych dzieci będzie zajmować się swoimi starzejącymi się rodzicami. Nieuniknione są zgrzyty związane z oczekiwaniami rodziców, dlatego ważne jest, aby dyskutować z dziećmi o ich obowiązkach. Może się okazać, że niektóre z oczekiwań są nierealne do spełnienia - podkreślają specjaliści.