01-06-2010
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Macierzyństwo najwyraźniej przestaje być domeną młodych kobiet. Przynajmniej w Wielkiej Brytanii. Liczba dojrzałych matek niemal się potroiła w ciągu 20 lat i nadal rośnie.
W 2009 roku kobiety po czterdziestce urodziły 26.976 dzieci, to prawie trzykrotnie więcej niż w 1989 roku (9.336) i prawie dwukrotnie więcej niż 1999 roku (14.252). To dane z Anglii i Walii opublikowane przez Brytyjski Urząd Statystyczny (Office for National Statistics).
Dojrzałe kobiety nie reprezentują jednak ogólnego trendu. W Wielkiej Brytanii spada bowiem ogólna liczba urodzeń. W 2008 roku na świat przyszło 708,711 dzieci, w 2009 - 706,248. Eksperci uważają, że spadek przyrostu naturalnego wiąże się z trwającą recesją i wyjazdem z Wielkiej Brytanii wielu imigrantów.
- Zdajemy sobie sprawę, że wzrost liczby urodzeń w naszym kraju związany był głównie z imigracją. W czasie recesji decyzje o potomstwie są trudniejsze. Wychowanie dziecka wiąże się z dużymi wydatkami - mówi Anastasia de Waal szefowa Family and Education at the think tank Civitas.
Dojrzałe matki zaś to zwykle kobiety o stabilnej sytuacji zawodowej i materialnej. Obecnie łatwiej podejmują decyzję o macierzyństwie właśnie ze względu na perspektywy finansowe i możliwości, które oferuje współczesna medycyna.