21-08-2007
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Brytyjskie władze chcą, aby seniorzy jedli lunch w szkolnych stołówkach i pomagali uczniom w nauce. Przedsięwzięcie ma na celu zniwelowanie antyspołecznych zachowań u dzieci i młodzieży, uczniowie powinni uczyć się szacunku dla starszych.
Minister Ivan Lewis chciałby również, aby brytyjskie rodziny „adoptowały” samotnych emerytów, wielu ludzi po 65. roku życia, często z przyczyn obiektywnych, znacząco ogranicza kontakty z przyjaciółmi i krewnymi. W wywiadzie dla „The Observer” Lewis powiedział, że ludzie w wieku seniorskim powinni stanowić autorytet dla młodszego pokolenia, mogliby uczyć o lokalnej historii, wskazywać elementy brytyjskiej tożsamości, opowiadać o wartościach, np. cierpliwości i wytrwałości w pracy.
Relacje tego rodzaju dawałyby, zdaniem Lewisa, wzajemne korzyści, nastąpiłaby szersza socjalizacja młodego pokolenia, powstrzymano by izolację seniorów. Przyjaźń z młodzieżą skutkuje też zazwyczaj zaznajomieniem się z nowinkami technicznymi, starsze osoby mogłyby przekonać się do komputerów, korzystać z poczty elektronicznej, znajdować w sieci interesujące ich informacje.
Wielopokoleniowa rodzina mieszkająca w jednym domu to obecnie rzadkość. Coraz więcej seniorów żyje w domach spokojnej starości, to zaś powoduje atomizację społeczeństwa pod względem wiekowym. Brak kontaktów osób starszych z młodym pokoleniem negatywnie wpływa na obie grupy, a więc i całe społeczeństwo. Inicjatywa Ivana Lewisa ma pomóc w integracji ludzi z różnych grup wiekowych, pomysłodawca uważa, że tego rodzaju aktywizacja seniorów powstrzyma ich społeczną alienację.